Bilety na: CU Cinema: „Pociąg”, reż. Jerzy Kawalerowicz (1959)
Warszawa, Okólnik 2
24.01.2025, g. 19:00 (piątek)
cena - od 20,00 pln
Organizator: Uniwersytet Muzyczny Fryderyka Chopina
Zakończenie sprzedaży online: 24.01.2025, g. 19:00
CU Cinema
„Pociąg”
dramat
Reżyseria: Jerzy Kawalerowicz
Polska 1959
CU Cinema znów sięga do klasyki polskiego kina i polskiego jazzu. Zapraszamy na pokaz „Pociągu” Jerzego Kawalerowicza.
„Pociąg” to kameralne studium psychologiczne, opisujące intymne stany uczuciowe ludzi spędzających noc we wspólnym przedziale wagonu sypialnego, którzy – pochłonięci własnymi dramatami – pozostają wewnętrznie samotni. Kupiony przypadkowo bilet na miejsce sypialne w pociągu z Łodzi na Hel łączy niespodziewanie młodą kobietę z nieznajomym mężczyzną. Marta (Lucyna Winnicka) ma za sobą jakiś głęboki dramat uczuciowy, lekarz (Leon Niemczyk) nie może się otrząsnąć po śmierci pacjentki na stole operacyjnym. Trzecią osobą dramatu jest Staszek (Zbigniew Cybulski), zakochany w Marcie i podążający za nią, choć, jak można się domyślać, ona traktowała ich związek tylko jako przelotny romans. Mikrokosmos pędzącego wagonu pełen jest pasażerów, o których wiemy tylko tyle, ile dowiedzieć się można o przypadkowych towarzyszach podróży – znudzona małżonkiem kokietka, były więzień obozu koncentracyjnego, ksiądz w towarzystwie starszych parafianek, wakacyjny podrywacz. Wiadomość o morderstwie i obecności zabójcy w pociągu powoduje, że dochodzi w pewnym momencie do, nieudanego na szczęście, samosądu.
„Ten film mówi o głodzie, o tęsknocie uczuć, niekoniecznie zresztą miłosnych. Dziewczyna odczuwa niedosyt życia, u mężczyzny - pod jej wpływem - rodzi się samotność. Każdy człowiek jest w pewnym sensie niezadowolony z tego, co ma, i zostawia sobie jakąś furtkę, jakąś niejasną perspektywę. Tą tęsknotą uczuć zostali obdarzeni wszyscy bohaterowie "Pociągu". Nastąpił niejako podział jednego melodramatu na wiele osób” - mówił przed laty o swoim filmie Jerzy Kawalerowicz. Pomysł na film podsunęło życie: reżyser jechał kiedyś nad morze w damskim przedziale sypialnym z przeżywającą kryzys kobietą, która przez noc opowiedziała mu historię swojego życia. Film z jednej strony jest grą konwencjami thrillera i melodramatu, z drugiej – rodzajem pełnego niedopowiedzeń, poetyckiego szkicu. Melancholijny nastrój współtworzy muzyka, zwłaszcza balladowa wokaliza Wandy Warskiej, czyli „Moon Ray” Artiego Shawa w aranżacji Andrzeja Trzaskowskiego.
Gdy „Pociąg” 9 czerwca 1959 roku wszedł na polskie ekrany, spotkał się z mieszanymi recenzjami krytyków, był odbierany jako „banalny, pusty i pretensjonalny”. Natomiast w krajach Zachodu stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych polskich filmów lat pięćdziesiątych XX wieku. W 1959 roku otrzymał nagrodą techniczną imienia Georges’a Mélièsa na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji, zaś Lucyna Winnicka otrzymała wyróżnienie specjalne dla najlepszej aktorki. W Polsce czytelnicy czasopisma „Film” przyznali dziełu Kawalerowicza Złotą Kaczkę dla najlepszego filmu roku.
CU Cinema
„Pociąg”
dramat
Reżyseria: Jerzy Kawalerowicz
Polska 1959
CU Cinema znów sięga do klasyki polskiego kina i polskiego jazzu. Zapraszamy na pokaz „Pociągu” Jerzego Kawalerowicza.
„Pociąg” to kameralne studium psychologiczne, opisujące intymne stany uczuciowe ludzi spędzających noc we wspólnym przedziale wagonu sypialnego, którzy – pochłonięci własnymi dramatami – pozostają wewnętrznie samotni. Kupiony przypadkowo bilet na miejsce sypialne w pociągu z Łodzi na Hel łączy niespodziewanie młodą kobietę z nieznajomym mężczyzną. Marta (Lucyna Winnicka) ma za sobą jakiś głęboki dramat uczuciowy, lekarz (Leon Niemczyk) nie może się otrząsnąć po śmierci pacjentki na stole operacyjnym. Trzecią osobą dramatu jest Staszek (Zbigniew Cybulski), zakochany w Marcie i podążający za nią, choć, jak można się domyślać, ona traktowała ich związek tylko jako przelotny romans. Mikrokosmos pędzącego wagonu pełen jest pasażerów, o których wiemy tylko tyle, ile dowiedzieć się można o przypadkowych towarzyszach podróży – znudzona małżonkiem kokietka, były więzień obozu koncentracyjnego, ksiądz w towarzystwie starszych parafianek, wakacyjny podrywacz. Wiadomość o morderstwie i obecności zabójcy w pociągu powoduje, że dochodzi w pewnym momencie do, nieudanego na szczęście, samosądu.
„Ten film mówi o głodzie, o tęsknocie uczuć, niekoniecznie zresztą miłosnych. Dziewczyna odczuwa niedosyt życia, u mężczyzny - pod jej wpływem - rodzi się samotność. Każdy człowiek jest w pewnym sensie niezadowolony z tego, co ma, i zostawia sobie jakąś furtkę, jakąś niejasną perspektywę. Tą tęsknotą uczuć zostali obdarzeni wszyscy bohaterowie "Pociągu". Nastąpił niejako podział jednego melodramatu na wiele osób” - mówił przed laty o swoim filmie Jerzy Kawalerowicz. Pomysł na film podsunęło życie: reżyser jechał kiedyś nad morze w damskim przedziale sypialnym z przeżywającą kryzys kobietą, która przez noc opowiedziała mu historię swojego życia. Film z jednej strony jest grą konwencjami thrillera i melodramatu, z drugiej – rodzajem pełnego niedopowiedzeń, poetyckiego szkicu. Melancholijny nastrój współtworzy muzyka, zwłaszcza balladowa wokaliza Wandy Warskiej, czyli „Moon Ray” Artiego Shawa w aranżacji Andrzeja Trzaskowskiego.
Gdy „Pociąg” 9 czerwca 1959 roku wszedł na polskie ekrany, spotkał się z mieszanymi recenzjami krytyków, był odbierany jako „banalny, pusty i pretensjonalny”. Natomiast w krajach Zachodu stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych polskich filmów lat pięćdziesiątych XX wieku. W 1959 roku otrzymał nagrodą techniczną imienia Georges’a Mélièsa na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji, zaś Lucyna Winnicka otrzymała wyróżnienie specjalne dla najlepszej aktorki. W Polsce czytelnicy czasopisma „Film” przyznali dziełu Kawalerowicza Złotą Kaczkę dla najlepszego filmu roku.
CU Cinema
*******
Bezpieczne zakupy w Bilety24. W przypadku odwołania wydarzenia, gwarantujemy automatyczny zwrot środków potwierdzony komunikatem wysyłanym na adres e-mail, podany podczas zakupu.